Epoka handlarzy talentami pokroju harveya weinsteina (#METoo), Berlusconiego (Bunga, bunga) czy toma parkera (menager elvisa presleya) przemija! czy bezpowrotnie – zależy wyłącznie od nas! podobnie, jak to czy stworzymy nowy panteon gwiazd oparty na trwałych wartościach takich jak talent i pracowitość – niezależnie od miejsca pochodzenia, wyglądu czy wieku.
Reakcja na kilka naszych ostatnich publikacji u wielu wywołała szok i niedowierzanie! Choćby tylko na naszej platformie telewizyjnej TV.WVMGZ.EU zamieściliśmy kilka miesięcy temu Instruktorki Zumby, tancerki i choreografki m.in. Emilię Furman obok takich światowych sław jak Beyonce czy Oprah Winfrey. Ci którzy uważnie śledzą nasze social media wiedzą, że takich publikacji jest więcej. I mają one swój ściśle określony cel. Zbudowanie panteonu światowych Gwiazd, na całkowicie nowych zgodnych z wartościami Woman Vibe Magazine – zasadach.
Ogłaszamy kres epoki mizoginów w mediach
Rozwój mediów internetowych sprawił, że epoka handlarzy talentami przemija. Przemysł rozrywkowy, ani medialny nie potrzebuje już pośredników w postaci producentów żerujących na cudzych talentach.
Ileż to gwiazd bezpowrotnie zgasło (często w młodym lub średnim wieku) w kontrowersyjnych okolicznościach: Amy Winehouse, Whitney Houston, Michael Jackson, Freddie Mercury, Elvis Presley, Marilyn Monroe. Do czego są zdolni nawet najbliżsi członkowie rodziny wiadomo chociażby z przebiegu kariery Britney Spears (ubezwłasnowolnionej przez ojca i managera w jednej osobie). Zdumiewa przy tym fakt, że producenci muzyczni Quincy Jones (odkrył Michaela Jacksona) i filmowi Harvey Weinstein oraz potentaci medialni, jak Berlusconi dożywają sędziwej starości. Często pławią się w bogactwie, gdy tymczasem gwiazdy na których talentach pomnażają majątek, publicznie mówili o swoich problemach finansowych (chociażby Elton John czy David Bowie).
Gołym okiem zatem widać, że coś tu nie gra! A dotyczy to przecież również świata mody. Jak to możliwe, że istnieje tylko garstka top modelek, których karierę przerywa się brutalnie przed 30-stką? Niektóre z nich oglądamy potem w filmach, takich jak “Dziewczyny z Dubaju” nie zastanawiając się nad medialnym mechanizmem korporacyjnym, który zużywa talenty, a następnie wyrzuca je na pastwę losu.
O świecie tańca natomiast niemalże całkowicie zapomniano. Podobnie jak i o tysiącach kobiet zajmujących się sportem, fitnessem etc. Chłopaki z bloków, a teraz też z dobrych prawniczych domów, opuszczają spodnie. dukają przekleństwa o “patointeligencji” i dostają kontrakty reklamowe od wiodącej sieci restauracji typu fast-food. Siatkarki w tym czasie od sponsorów otrzymują wynagrodzenie o połowę mniejsze od siatkarzy mimo odnoszenia nie mniej spektakularnych sukcesów. Realnie gdzie by nie spojrzeć, albo jesteś Beyonce, albo jesteś nikim, bo miałaś pecha i nie urodziłaś w USA – a w Polsce nie masz “Taty Maty”…
Wyznaczamy nowy szlak ku gwiazdom!
Jako Redakcja Woman Vibe Magazine uważamy, że coś tu głęboko się nie zgadza. Na ten stan rzeczy nie ma naszej zgody! Podjęliśmy się wyzwania, aby to zmienić. I choćby tylko na początku w niewielkiej skali wytyczyć nowy szlak ku gwiazdom.dla każdej pracowitej i zdolnej osoby, która swoimi talentami daje wartość innym ludziom.
Wiemy bowiem, choćby tylko na przykładzie J. K. Rowling (autorki Harry`ego Pottera) oraz Kylie Jenner (zarobiła pierwszy miliard dol. w ciągu 3 lat, osiągając to wcześniej niż Mark Zuckerberg), że można o własnych siłach zachwycić świat, Bez potrzeby umawiania się w pokoju hotelowym z jakimś Harveyem, i bez brania udziału w nastoletnim wieku w imprezach w stylu “bunga, bunga” we włoskiej rezydencji potentata medialnego. Dodać należy, że obie są miliarderkami oraz filantropkami. (J. K. Rowling na cele charytatywne przekazała ponad 300 mln dol.).
Jaki świat zbudujemy dla swoich córek zależy od nas
Aktualnie jesteśmy w trakcie największej bitwy o przyszłość praw autorskich, a zatem praw do pokazywania światu Ciebie i Twoich talentów, oraz talentów osób, które są dla Ciebie ważne.
Pazerni wydawcy, producenci i właściciele mediów poszli na skróty. Zatrudnili prawników i firmy lobbystyczne dążąc do zmiany prawa w UE tak, aby ograniczyć prawa twórców do tworzenia. Gdyż jako twórcy cyfrowi – tancerze, piosenkarze, yuo-tuberzy, freelancerzy odebraliśmy im dochody. To nie przypadek, że choćby tylko w Polsce upadł Harpers Baazar, Playboy, Cosmopolitan, a Vogue miał niedawno 4 mln straty na koniec roku,
Wydawcy, niczym dinozaury z minionej epoki przemysłu rozrywkowego desperacko walczą o przetrwanie. Ale zamiast konkurować na drodze innowacji wolą tak zmienić prawo autorskie, aby ograniczyć nam wolność słowa i twórczości a przy okazji uderzyć w swoich największych konkurentów. Zamiast stworzyć własne platformy niezależne od You Tube`a, Facebooka, Istagrama, Tik Toka, Amazona wolą zażądać wyciszenia muzyki w teledyskach tanecznych – strasząc pozwami. Dążą również do zmiany orzecznictwa także na szczeblu TSUE ograniczając prawo cytatu, jak w sprawie Kraftwerk z 2019 r. Procedowane są nowe wersje przepisów, których nazwy są nieustannie zmieniane: ACTA2, Dyrektywy Cyfrowe, przeróżne Omnibusy… A przy okazji dodatkowe obiciązenia fiskalne i licencyjne dla twórców. Za naszymi plecami rozważane są takie pomysły, jak ograniczenie tzw. “wolności panoramy”. Co oznacza, że na tle wielu budynków nie będzie się można fotografować ani nagrywać materiałów video. Już teraz ochronie prawnej podlega inscenizacja świetlna Wieży Eiffle`a,
Stwórzmy lepszą kobiecą (kontr) kulturę
Wszystko to dzieję się po to, aby wróciło stare. Aby reanimować świat, w którym Elvisa Presleya można było faszerować lekami i zamknąć w złotej klatce hotelu International w Las Vegas. Aby reklama w pismach takich, jak Newsweek, Cosmopolitan, Harpers Baazar itp. znów kosztowała kilkaset tysięcy złotych. I aby stać na nią było wyłącznie najbogatsze firmy, w których nadal zasiadają głównie mężczyźni o skłonnościach mizoginistycznych. A niewielki odsetek wrażliwych społecznie kobiet, jeśli nawet przebije szklany sufit, to często musi grać na męskich zasadach (prawą ręką wielu drapieżników seksualnych pokroju Harveya W. czy Epsteina była niestety wzbudzająca zaufanie ofiar kobieta). Bo o tym, co oglądamy w mediach w cale nie decydują prawa wolnego rynku ani tym bardziej nie decydują czytelnicy. Tylko rady nadzorcze największych korporacji, w których często mężczyźni pokroju Berlusconiego, Harveya W. czy Dominique Strauss-Kahna decydują, kto może żyć i utrzymywać się ze swoich talentów. A komu zostaje emigracja do Dubaju… lub praca w reklamowanych przez Matę fast-foodach.
Woman Vibe Magazine powstało po to, aby nadeszło nowe… a znane i dobrze opisane patologie, więcej do nas nie wróciły.
Czas już na stworzenie nowych reguł współpracy w oparciu o kobiecą (kontr) kulturę.
Jako wydawca i redaktor WVM głęboko wierzę, że wspólnie z Wami jest to możliwe.
Autor: Klaudiusz Wiśniewski
Red. Nacz. Woman Vibe Magazine